Wojewoda warmińsko-mazurski przygotowuje przetarg międzynarodowy na budowę nowego przejścia granicznego w Grzechotkach. Budowa ma kosztować 140 mln złoty (współfinansowanie EU) i trwać 3 lata. (Gazeta Olsztyńska 09.XII.2002)
--------
W marcu
lub kwietniu 2003 roku rozpocznie się w końcu budowa przejścia w
Grzechotkach. Inwestycja "będzie prowadzona w dużym tempie, bo Bezledy są
niewydolne, co potwierdza
dramatyczna sytuacja trwająca na tamtejszym przejściu od tygodni". Informacja
z http://www.portel.pl/
(27.10.02).
--------
Dopiero w 2003 roku oddane zostaną północne nitki mostów nad Pasłęką i Młynówką. Na razie budowa postępuje bardzo powoli. Nad Młynówką wylewane są już filary, nad Pasłęką dopiero stawiane są żelazne konstrukcje. W Szylenach (po rozbiórce starego wiaduktu) przebudowywane są stare przyczółki. (relacja własna z lipca).
--------
5 kwietnia Olsztyn odwiedził minister infrastruktury M. Pol i po raz kolejny potwierdził odbudowę elbląskiego odcinka berlinki, w ciągu 3 lat. Czy będą dwie jezdnie?
--------
28 marca na berlince między Elblągiem a granicą rosyjską: powstają fundamenty filary północnej nitki mostu nad Młynówką, postępują też prace nad odbudowywanym wiaduktem w Szynelach (z wykorzystaniem starych przyczółków), niewiele natomiast zmieniło się od 20 stycznia na budowie północnej nitki mostu nad Pasłęką.
--------
Zarząd Powiatu Malborskiego ogłosił, że w latach 2005-2010 zostanie zbudowana obwodnica Malborka dla DK22 (powiślański "Dziennik Bałtycki" z 3 marca 2002 r.).
--------
6 i 7 marca odbywała się w Kaliningradzie polsko-rosyjska konferencja rządowa. Strony znowu mgliście zapewniły o jak największych chęciach odbudowy berlinki na odcinku Elbląg-Kaliningrad. Tymczasem z kilku stron słyszałem plotki na temat planów i zamiarów dokończenia berlinki od Szczecina do zachodnich granic województwa (wschodnio)pomorskiego.
--------
Ciągle nie ma na razie kompleksowego planu odbudowy berlinki ze wszystkimi obiektami inżynierskimi i 2 pasami drogi. Odbudowa mostu nad Pasłęką ma być ukończona do listopada 2002 roku. Będziemy wtedy jeździli wzmocnioną w najsłabszych miejscach stara nitką i zygzakowali na odbudowanych mostach. Dodatkowo uporządkuje się pobocza, odsunie roślinność, i porządnie oznakuje drogę, co częściowo już zrobiono . Na razie na tyle stać inwestora: GDDP.
Projekty odbudowy zniszczonych mostów i wiaduktów wykonała firma Transprojekt z Gdańska wykorzystując stare wzory obiektów inżynierskich publikowanych na łamach czasopisma "Bautechnik" w 1935 roku. Most na Pasłęce odbudowuje "Mostostal Kraków", most nad Młynówką i wiadukt w Szylenach "Drogomost" z Ostródy.
Most nad Pasłęką - to projekt autorski inż. Józefa Stranza z 1995 roku. Koncepcja jak na Omazie: 1 most na przeciwległym pasie o podobnych cechach konstrukcyjnych. Wygląd filaru jak na Omazie. Przedwojenny wzór filaru się nie sprawdza przy obecnych wymaganiach. Na przykład szerokość podpory "niemieckiej"- 5,75 m. , obecnej 7,2 m. Nowa nitka drogi musi być szersza i dostosowana do obciążeń klasy "A" - maks. 80 ton. Niemcy, budując autostradę, korzystali z miejscowych surowców, dlatego beton w filarach był słabszy, niż obecnie, tym samym filary musiały być masywniejsze. A i tak zaledwie dochodzili do obecnej klasy obciążeń "C" - maks. 30 ton. Dlatego nowe filary muszą się różnić od poprzedników. W nowym obiekcie będzie 7 filarów. Po stronie zachodniej przyczółek będzie w całości nowy, po stronie wschodniej na istniejąca konstrukcję przyczółka nałożona zostanie czapa betonowa uniemożliwiająca jego ewentualne obsunięcie.
Mniejszy most na Młynówce będzie miał identyczny wygląd i położenie (po stronie nie zbudowanej). Będzie posiadał 4 filary. Projektowali go architekci Tpolewicz i Stefanowski, niemniej pieczę na tym projektem sprawuje także inż Stranz.
Stary wiadukt w Szylenach był uszkodzony od wybuchu pocisku i groził zawaleniem. Nowy odbudowany będzie na obu pasach autostrady.
Węzeł Elbląg-Wschód: realizowana będzie najoszczędniejsza wersja z wybudowaniem 2 obiektów inżynierskich: nowego dwujezdniowego wiaduktu nad ul. Pasłęcką i budową estakady nad autostradą dla pojazdów skręcających z kierunku warszawskiego w stronę Gdańska. Projekt jest ciągle w stadium opracowania.
Obiektów inżynierskich jest łącznie 50 od Elbląga do
granicy. Część z nich trzeba będzie dostosować do nowej klasy obciążenia. Tu będą wzmocnienia i wylewki asfaltowe, które łącznie
ograniczą się to do 2-3 km modernizacji na całym odcinku. I w ogóle
autostrada nie jest w najlepszym stanie. Wrastająca w drogę roślinność
czyni podobno większe spustoszenie, niż nawet największy ruch pojazdów! Zabójcze
dla drogi są również wahania temperatur, a zwłaszcza tzw. przejścia zera.
Na terenach, przez które przebiega autostrada "przejście zera" może
dochodzić nawet do 200 razy w roku! To zabójcze, jeżeli nie stosuje się
najnowocześniejszych materiałów izolacyjnych. To i dodatkowo kwaśne deszcze powodują coś w rodzaju korozji betonu. Jego struktura niszczy się od wewnątrz.
Dodatkowymi pracami przy autostradzie będą:
przegląd wiaduktów i sprawdzenie skrajni oraz kontrola i ewentualna
naprawa przepustów, których podobno jest mnóstwo. (Piotr
Jakubiak)
---------------
3 stycznia 2002 r. po drodze do Kaliningradu (na forum gospodarcze) Elbląg odwiedził wicepremier M. Pol i zapewnił o swoim poparciu dla odbudowy odcinka berlinki z Elbląga do Grzechotek wraz z nowoczesnym przejściem granicznym.